Rozwód w 30 minut

Czy to możliwe? Rozwód w 30 minut? Przecież wciąż słyszymy, że „sprawy sądowe ciągną się latami”.

Jak najbardziej, uzyskanie rozwodu na pierwszej rozprawie, trwającej pół godziny jest możliwe.

Po pierwsze, Sąd powinien dysponować wszelkimi dokumentami niezbędnymi w sprawie, np. akt małżeństwa, akty urodzenia dzieci, wywiad kuratora dotyczący sytuacji małoletniego dziecka stron, zaświadczenia o zarobkach stron, odpisy wyroków w sprawach rodzinnych, jakie toczyły się między małżonkami lub dotyczyły dzieci.

Po drugie, strony muszą być zgodne co do tego, że chcą rozwiązać małżeństwo przez rozwód, najczęściej bez orzekania o winie. Zdarzają się przypadki, że ktoś weźmie winę na siebie, więc małżeństwo może być rozwiązane z winy jednej strony na pierwszej rozprawie. Małżonkowie powinni też osiągnąć porozumienie w zakresie pieczy nad dziećmi, kontaktów z nimi i wysokości alimentów.

W takiej sytuacji, oczywiście przy założeniu, że w małżeństwie występuje trwały i zupełny rozkład pożycia, i że rozwód nie jest sprzeczny z dobrem małoletniego, przesłuchanie stron najczęściej nie jest obszerne i rozwód orzekany jest w krótkim czasie.

Może Ci się również spodobać

6 komentarzy

Agnieszka Swaczyna 16 marca 2017 - 16:55

Potwierdzam, możliwe. Mój „rekord” to 15 minut (razem z ogłoszeniem wyroku) :-).

Odpowiedź
Marta Trzęsimiech - Kocur 16 marca 2017 - 22:40

Mój rekord to także 15 minut – Sąd Okręgowy w Częstochowie. Pytania ze strony Sądu konkretne i rzeczowe, przesłuchanie zawierało wszelkie niezbędne elementy, nic nie zostało pominięte.

Odpowiedź
Anna 17 marca 2017 - 11:41

Bywają różne sytuacje. No cóż, lepiej gdyby jednak tych rozwodów nie było aż tyle. Ale takie czasy. Być może kiedyś będą one jeszcze krótsze. Wychodzi na to, że szybciej jest się rozwieść niż zawrzeć związek małżeński.

Odpowiedź
Marta Trzęsimiech - Kocur 17 marca 2017 - 22:03

Trafna uwaga. Jednak większość spraw rozwodowych nie jest taka prosta i trwa znacznie dłużej.

Odpowiedź
Anna 17 marca 2017 - 23:42

Cóż… na pewno tak.

Dobrego weekendu pani Mecenas 🙂

Odpowiedź
Łukasz 20 marca 2017 - 11:17

Bardzo ciekawy wpis. Pod względem możliwości szybkiego rozstrzygnięcia postępowania, prawnicy zajmujący się sprawami np. gospodarczymi mogą sprawom rodzinnym tylko zazdrościć.Oczywiście warto zwrócić uwagę, że posiadanie profesjonalnego pełnomocnika też na pewno może przyspieszyć postępowanie – chociażby w celu zadbania o zapewnienie wszystkich wymienianych przez Panią Mecenas we wpisie dokumentów czy wcześniejszego „dogadania” pewnych kwestii.

Odpowiedź

Zostaw komentarz