Zbliżające się święto zakochanych może być powodem do frustracji dla osób, których małżeństwa przechodzą kryzys, albo dla osób, będących w trakcie rozwodu.
Warto jednak pamiętać, że rozwód to koniec, ale i początek. Koniec jednego etapu i początek następnego. Wielu z moich Klientów , których rozwiodłam , a z którymi nadal mam kontakt, ułożyło sobie życie na nowo i odnalazło szczęście. Naprawdę 🙂
{ 4 komentarze… przeczytaj je poniżej albo dodaj swój }
Ciekawe, czy istnieje jakaś statystyka dotycząca „powrotów” małżonków do siebie po rozwodach i ponownego zawierania małżeństw przez dawnych małżonków 🙂
O kilku powrotach po rozwodzie wiem, więc potwierdzam: takie rzeczy dzieją się naprawdę 🙂 Na statystyki dotyczące zawierania ponownie małżeństwa z tym samym partnerem nie natrafiłam, choć przyznam, że takich przypadków nie miałam w swojej karierze zawodowej.
też słysząłma o kilku powrotach i to nawet przy bardzo burzliwych rozwodach. Minęło pare lat, spotkali się ponownie i teraz doceniają sie bardziej niż kiedyś. Jak dla mnie to raczej byłoby niemożliwe żeby po rozwodzie do siebie wrócić. Jak to mówią dwa razy do tej samej rzeki się nie wchodzi
Czas mija, ludzie się zmieniają, niektórzy mogą zrozumieć swoje błędy. Dlatego uważam, że wszystko może się wtedy zdarzyć 🙂