Składając pozew o rozwód czy odpowiedź na pozew strona powinna określić swoje stanowisko procesowe – powinna jasno określić czy domaga się rozwodu bez orzekania o winie czy też z winy współmałżonka, czy wyraża zgodę na rozwód, Jeśli małżonkowie mają dzieci to należy określić także wysokość alimentów, jakie mają być zasądzone na rzecz małoletnich, komu powierzyć pieczę nad dziećmi oraz inne związane z tym kwestie.
Klienci zadają często pytania czy w toku sprawy można zmienić zdanie – pierwotnie ktoś domagał się rozwodu z winy małżonka, a teraz chciałby rozwieść się bez orzekania o winie, początkowo złożone zostało żądanie o 500 zł alimentów, a teraz ktoś chciałby wyższą kwotę itp.
Otóż dość często zdarza się zmiana stanowiska procesowego i zmiana taka jest możliwa. Na przykład: gdy powód domagał się rozwodu z winy pozwanej, a w toku postępowania postanowił jednak rozwieść się szybko i bez szczegółowej analizy postępowania małżonków, to może on zmienić zdanie i wnosić o rozwiązanie małżeństwa bez orzekania o winie.
Pamiętać należy jednak o tym, że w pewnych sytuacjach, takich jak przykładowo opisana powyżej, istotne jest stanowisko drugiej strony. Gdy „wojna trwa”, czyli toczy się postępowanie mające na celu ustalenie, która ze stron jest winna rozpadowi małżeństwa, przesłuchiwani są świadkowie, detektywi, odsłuchiwane są nagrania, to wola tylko jednej ze stron, by w takim momencie sprawę zakończyć bez orzekania o winie, to za mało. Jeśli druga strona trwa w swym stanowisku i chce ustalenia winy to Sąd musi ustalić winę. Zgodnie z 57 § 2 krio Sąd tylko na zgodny wniosek małżonków zaniecha orzekania o winie.
{ 3 komentarze… przeczytaj je poniżej albo dodaj swój }
Bardzo ważny i praktyczny wpis. Rzeczywiście często się zdarza, że strony sądzą, że to co raz zostało powiedziane wiąże ich do końca postępowania. A tu można zmieniać zdanie. Nawet kilka razy. Może sąd nie będzie zachwycony, ale musi robić to, co dyktują strony. Ważne, żeby podejmować decyzję ze świadomością, jakie konsekwencje to za sobą pociąga.
Czasami proces rozwodowy ma bardzo dynamiczny przebieg, na jaw wychodzi wiele okoliczności, które mają wpływ na stanowisko drugiej strony i zawsze istnieje możłiwość modyfikacji pierwotnego żądania.
Witam jestem rok i 2 m-ce po rozwodzie.
Rozwód był bez orzekania o winie. Wtedy poszłam byłemu mężowi na rękę bo nie chcial wyciagania brudów itd.. Mieszkałam juz u swojego partnera. Teraz jestem sama i wróciłam na mieszkanie moje i byłego męża. Mieszkanie jest na kredyt. I w sądzie nie mielismy sprawy o podział majątku. Tylko rozwód i alimenty. pytanie brzmi. Czy ja mogę jeszcze uzyskać jakieś dodatkowe pieniądze na dopłatę do kredytu od męża. Bo chwilowo to jest w stanie płacić go ze mną na pół. Chwilowo, bo ma nadzieję, że go przyjmę.
Prosze o odpowiedź. Pozdrawiam